Boku no Kokoro no Yabai Yatsu / 僕の心のヤバイやつ

Ichikawa Kyoutaro wygląda jak przeciętny chłopak w jego wieku, ale w sercu marzy o popełnieniu morderstwa. Jego pierwszym celem jest klasowa idolka, Yamada Anna. Wszystko się zmienia, gdy pewnego popołudnia nawiązuje z nią kontakt w szkolnej bibliotece, po tym, jak przyszła, by w spokoju spałaszować przekąski, które ze sobą przyniosła. Od tego dnia, Kyoutarou zaczyna stopniowo zdawać sobie sprawę z tego, że wcale nie chce zabić swojej koleżanki z klasy, a jego mordercze pragnienia przerodziły się w coś zupełnie innego…

Czy polecam po pierwszym odcinku? Tak – pierwszy odcinek zwiastuje świetną komedię. Na tę chwilę na pewno ze mną zostaje i mam szczerą nadzieję, że taki poziom utrzyma się do końca.

Zdecydowanie polecam oficjalne tłumaczenie od Bilibili (B-Global). O wiele lepsze niż to od Hidive/Sentai. Jakość wideo również lepsza.

Czy polecam po ostatnim odcinku? Tak – nie spodziewałem się, iż ten tytuł będzie aż tak dobry. Start sezonu zwiastował co prawda, że będzie to coś wartego poświęcenia czasu, lecz z każdym kolejnym odcinkiem mój hype rósł.

Finalny werdykt

Final evaluation

• Powrót do listy tytułów

Jijou wo Shiranai Tenkousei ga Guigui Kuru. / 事情を知らない転校生がグイグイくる。

Nishimura Akane to samotna, otoczona mroczną aurą dziewczyna z piątej klasy jest celem nieustannego nękania i dokuczania przez kolegów z klasy. Pewnego dnia do jej szkoły przenosi się Takada Taiyou. Słysząc jej ksywkę Shinigami, będąc równocześnie nieświadomy całej sytuacji, postanawia poznać Akane bliżej, nie zważając na to, co mówią o niej inni. Z czasem, dzięki jego otwartości również inne dzieci zaczynają zauważać, że specyficzny wyraz twarzy Nishimury nie ma nic wspólnego z jej charakterem.

Czy polecam po pierwszym odcinku? Tak – rewelacyjny start. Mam pewne zastrzeżenia względem designu postaci, który naprawdę wygląda tanio. Nie zmienia to faktu, że nie wiedziałem, kiedy te dwadzieścia minut odcinka minęły. Zdecydowanie czekam na kolejne epizody.

Czy polecam po ostatnim odcinku? Nie do końca – mniej więcej w połowie sezonu straciłem motywację do oglądania. Poziom startowego odcinka utrzymywał się w zasadzie przez wszystkie odcinki, sporo rzeczy stało się jednak zbyt bardzo powtarzalne.

Finalny werdykt

Final evaluation

• Powrót do listy tytułów

Kuma Kuma Kuma Bear Punch! / くまクマ熊ベアーぱーんち！

Piętnastoletnia Yuna utrzymuje siebie i swoją rodzinę z daytradingu, przez co zrezygnowała z uczęszczania do szkoły. Cały swój wolny czas spędza w grze VRMMO nowej generacji, gdzie pewnego razu otrzymuje jedyny w swoim rodzaju strój niedźwiedzia, w którym prezentuje się przesłodko. Po pewnym czasie, dziewczyna odkrywa, iż strój ten daje jej ogromne możliwości podczas walki, a nowy rodzaj niedźwiedziej magii ma nieograniczone możliwości.

Sezon 2

Czy polecam po pierwszym odcinku? Tak – odcinek trzymał poziom poprzedniego sezonu, co bardzo mnie ucieszyło. Również pod względem graficznym było naprawdę dobrze. Czekam na więcej!
Ponownie polecam oficjalne tłumaczenie od Muse Asia.

Czy polecam po ostatnim odcinku? Tak – mimo wszystko muszę wnieść drobną poprawkę. O ile całość oglądało mi się dość przyjemnie, to niestety poziomu sezonu pierwszego nie udało się utrzymać. Nie zmienia to faktu, że kontynuację warto obejrzeć.

Finalny werdykt

Final evaluation

• Powrót do listy tytułów

Skip to Loafer

Iwakura Mitsumi zawsze marzyła o tym, by opuścić swoje małe miasteczko, pójść na prestiżowy uniwersytet i dokonać pozytywnych zmian na świecie. Jest tak skupiona na osiąganiu swoich celów, że nie kompletnie nie wzięła pod uwagę trudów życia w tak wielkim mieście, jakim jest Tokio, gdzie właśnie zaczyna naukę w szkole średniej. Na szczęście szybko zaprzyjaźnia się z pewnym chłopakiem o imieniu Sousuke, który podobnie do niej spóźnił się na inaugurację nowego roku szkolnego.

Czy polecam po pierwszym odcinku? Tak – dokładnie tego oczekuję po seriach od P.A. Works. Choć tym razem jest to adaptacja mangi, to czuć, że ich ludzie mieszali w tym palce. Świetny start, mocno zachęcający do obejrzenia kolejnych epizodów. Czuję, że będzie to jedna z lepszych serii sezonu.

Czy polecam po ostatnim odcinku? Tak – na pewno nie jest to najlepsza seria P.A. Works. Nie zbliża się nawet to najlepszych. Warto jednak wziąć pod uwagę fakt, że najbardziej cenię ich oryginalne dzieła. W tym przypadku jest to adaptacja mangi. Przyjemnie spędziłem czas, oglądając to anime i mogę z czystym sumieniem polecić oglądanie.

Finalny werdykt

Final evaluation

• Powrót do listy tytułów

Tengoku Daimakyou / 天国大魔境

W ogrodzonym od zewnętrznego świata ośrodku młodzież jest wychowywana i uczona przez roboty. Dzieci nie zdają sobie sprawy z istnienia czegokolwiek poza ich małym skrawkiem ziemi, gdzie egzystują od urodzenia. Świat po drugiej stronie muru to istne piekło, gdzie grasują mityczne stworzenia, a resztka ocalałych ludzi ukrywa się w ruinach dawnych zabudowań.

Maru, z pomocą Kiruko, przemierza to, co kiedyś zwane było miastem Tokio. Szukają miejsca zwanym niebem. Po długiej, wyczerpującej podróży zaczynają tracić nadzieję, że kiedykolwiek je znajdą. Chwilę zwątpienia szybko rozwiewa plotka, którą usłyszeli z ust napotkanych ludzi…

Czy polecam po pierwszym odcinku? Tak – z dużą satysfakcją stwierdzam, że Production I.G. w końcu pokazało swój dawny blask. Wszystko wyglądało świetne. Tła miały mnóstwo szczegółów, animacja zrobiła na mnie spore wrażenie. Nie jestem fanem takiego designu postaci, jednak zważając na to, jak wygląda całość, czepianie się tego byłoby nie na miejscu. Pierwszy epizod dobrze przedstawił świat opowiadanej historii i mocno zachęcił mnie do oglądania kolejnych odcinków. Mam przeczucie, że będzie to jedno z ciekawszych anime sezonu.

Czy polecam po ostatnim odcinku? Tak – jedna z ciekawszych serii sezonu. Pozycja zdecydowanie warta obejrzenia. Każdy odcinek trzymał w napięciu. Oprawa wizualna utrzymana była przez cały czas trwania na jednakowo wysokim poziomie.

Finalny werdykt

Final evaluation

• Powrót do listy tytułów

Watashi no Yuri wa Oshigoto desu! / 私の百合はお仕事です！

Shiraki Hime to dziewczyna nieskazitelną reputacją, uroczym charakterem, zajmująca szczyty na listach z wynikami w nauce. Wszystko to jednak tylko gra pozorów, ponieważ cała ta fasada ma na celu zapewnienie sobie dostatniego życia.

Pewnego dnia Hime potyka się na schodach, finalnie przewracając przy okazji przechodzącą dziewczynę, powodując kontuzję jej ramienia. Okazuje się, że ma na imię Mai i jest kierownikiem kawiarni, a kontuzja uniemożliwi jej pracę. By zachować swoją reputację, Hime godzi się zastąpić Mai w Café Liebe. Na miejscu okazuje się, że jest to tematyczna kawiarnia, gdzie personel wciela się w uczennice prywatnej szkoły dla dziewcząt z bogatych rodzin…

Czy polecam po pierwszym odcinku? Tak – całość okazała się o niebo lepsza, niż się spodziewałem. Sporo nawiązań do klasycznych opowiadań yuri (między innymi Strawberry Panic, mojej pierwszej light novel) podanych w humorystyczny sposób. Bohaterki spodobały mi się w zasadzie już po pierwszych minutach startowego odcinka. No i dochodzi jeszcze fakt gwiazdorskiej obsady aktorek głosowych. Uesaka Sumire, Tamura Yukari, Ogura Yui, Seto Asami, Tanaka Minami, Koichi Makoto. Warto sprawdzić choćby z tego powodu. Od strony wizualnej całość prezentuje się estetycznie. Paleta kolorów miła dla oka.

Czy polecam po ostatnim odcinku? Tak – spodziewałem się raczej luźnej komedii slice of life niż dramatu yuri, tylko miejscami komediowego. Nie do końca jest to coś, czego szukam, ale skłamałbym, że oglądało mi ten serial źle. Szczególnie biorąc pod uwagę fakt, iż oprócz naprawdę dobrej reżyserii, całość wygląda rewelacyjnie, a aktorki głosowe dodatkowo uprzyjemniają odbiór.

Finalny werdykt

Final evaluation

• Powrót do listy tytułów

Dr. Stone: New World

Pewnego pamiętnego dnia cała ludzkość na naszej planecie zostaje zamieniona w żywe, kamienne posągi. Po kilku tysiącach lat uczeń szkoły średniej, Tauju wydostaje się z kamiennej skorupy pokrywającej jego ciało szybko odkrywając to, jak bardzo zmienił się świat. Na szczęście nie jest sam – znajduje swego znajomego ze szkoły – wybitnego naukowca Senkuu, który od miesięcy czekał na jego wybudzenie jednocześnie opracowując plan przywrócenia innych skamielin ludzkich do życia. Sezon 3

Czy polecam po pierwszym odcinku? Tak – myślę, że przy trzecim sezonie nie trzeba już nikogo zachęcać. Jeśli komuś podobały się poprzednie, tutaj znajdzie dokładnie to samo.

Czy polecam po ostatnim odcinku? Tak – początek trzeciego sezonu był dość powolny. Wszystko zmieniło się, gdy załoga statku ekspedycji mającej na celu odnalezienie wartościowych rzeczy pozostawionych przez ojca Senkuu dociera na miejsce. Tajemnica zielonego promienia powodującego petryfikację ludzkości w końcu jest bliska ujawniania. Sezon czwarty został już zapowiedziany na jesień.

Finalny werdykt

Final evaluation

• Powrót do listy tytułów

Yuusha ga Shinda! / 勇者が死んだ！

Daleko na północy świata leży portal wykorzystywany niegdyś przez Władcę Demonów do inwazji na ludzkie królestwo. Dzięki bohaterowi władającemu Excaliburem i jego lojalnej grupie towarzyszy, portal został zapieczętowany.

Niestety, pieczęć była niedoskonała i zaczęła słabnąć, pozwalając demonom na kontynuację ataku. Martwiąc się o bezpieczeństwo swojej wioski, Touka Scott kopie pułapki, aby bronić się przed demonami. Niestety jedna z jego pułapek spowodowała śmierć bohatera, który jako jedyny na świecie miał moc walki z Władcą Demonów. Sytuację ratuje nekromanta Anri Haynesworth. Zmusza ona duszę Touki by zamieszkała w ciele zmarłego bohatera. W ten sposób razem wyruszają na wyprawę mającą na celu unicestwienie zagrożenia.

Czy polecam po pierwszym odcinku? Tak – nie miałem sporych nadziei, wybierając ten tytuł. Moimi głównymi motywatorami była Taketatsu Ayana w jednej z głównych ról, ładny design postaci oraz nadzieja na dobrze wpleciony fanserwis do ciekawej historii. Pierwszy odcinek zwiastuje, że dostałem wszystko to, czego oczekiwałem, więc tytuł zostaje na liście oglądanych.

Czy polecam po ostatnim odcinku? Tak – bardzo trudna w ocenie seria. Miałem mieszane uczucia względem tego, jaką ocenę wystawić, Koniec końców stwierdzam, że warto obejrzeć. Wątki komediowe śmieszą, bohaterowi łatwo jest polubić, oprawa wizualna cieszy oko, fanserwis umiejętnie wpleciono w fabułę. To, co przeważyło, by wystawić taką, a nie inną ocenę to staroszkolny klimat całości. Dla mnie to duża zaleta.

Finalny werdykt

Final evaluation

• Powrót do listy tytułów

The IDOLM@STER Cinderella Girls: U149

Tachibana Arisu i kilka jej rówieśniczek zaczyna karierę profesjonalnych idolek. Ich marzenie się właśnie spełniło. Stworzono dla nich unit i przydzielono Producenta, który zaopiekuje się tą grupą. Ich ekscytacja doprowadza do tego, że w oczekiwaniu na pierwsze spotkanie, mocno wyidealizowały sobie jego obraz. Nie inaczej sytuacja rysowała się z przeciwnej strony. Młody chłopak, któremu przydzielono sprawę prowadzenia jego pierwszego unitu, spodziewa się, że będzie miał do czynienia ze starszymi, doświadczonymi idolkami. Po krótkim starciu z rzeczywistością obie strony zauważają w sobie znaczną determinację do działania i pozytywną energię, co zaczyna ich trudną drogę do zdobycia serc fanów.

Czy polecam po pierwszym odcinku? Tak – w końcu, po tylu latach doczekałem się przyzwoitego anime w uniwersum Idolm@ster. CygamesPictures daje radę od strony wizualnej, podobnie jak same aktorki głosowe, świetne dobrane pod charaktery postaci, które reprezentują. Już pierwszy odcinek dał mi niemal pewność, że całość bardzo przypadnie mi do gustu. Utwór użyty w endingu (naprawdę świetny swoją drogą) – よりみちリトルスター (Yorimichi Little Star) daje nadzieję, że muzycznie będzie to powrót to wcześniejszych odsłon Idolm@ster, co bardzo mnie też cieszy. Czekam z niecierpliwością na kolejne odcinki.

Czy polecam po ostatnim odcinku? Tak – pełna recenzja dostępna tutaj.

Finalny werdykt

Final evaluation

• Powrót do listy tytułów

Edomae Elf / 江戸前エルフ

Koganei Koito wykonuje swoje obowiązki jako miko w świątyni Takamimi, spełniając zachcianki miejscowej bogini – wiekowej elfki o imieniu Elda, która kocha nowe technologie, gry i anime. Dziewczyna ma z nią niestety pewien problem. Elda tak się rozleniwiła przez ostatnie lata, że nie opuszcza ona murów świątyni, mimo iż okoliczni mieszkańcy ją uwielbiają. Koito stawia sobie za zadanie zmianę podejścia do życia Eldy i pragnie pokazać jej otaczający ją świat.

Czy polecam po pierwszym odcinku? Tak – całość prezentuje się świetnie od strony wizualnej. Nie jest to dla mnie zaskoczeniem, gdyż w zasadzie każda seria od C2C, którą oglądałem, zachwycała wykonaniem. Aktorki głosowe genialnie utrzymują klimat serii i sprawiły, że w zasadzie każdą bohaterkę polubiłem od samego początku. Utwór użyty w openingu bardzo przypadł mi do gustu. Czekam na kolejne odcinki.

Czy polecam po ostatnim odcinku? Tak – sporo rzeczy robi się powtarzalnych po kilku odcinkach. Ten problem nadrabiają natomiast postacie i ogólna atmosfera panująca w serialu. Tytuł idealny dla miłośników slice of life.

Finalny werdykt

Final evaluation

• Powrót do listy tytułów

Tonikaku Kawaii 2nd Season / トニカクカワイイ2nd Season

Yuzaki Nasa od najmłodszych lat był obiektem kpin swych rówieśników ze względu na niestandardowy odczyt jego imienia zapisanego znakami 星空 (gwieździste niebo) będący nawiązaniem do amerykańskiej agencji kosmicznej NASA. Chłopak robił wszystko, by udowodnić, iż stać go na wiele – jego celem było zakwalifikowanie do studiowania na najlepszej uczelni w kraju. Wszystko szło zgodnie z planem do czasu, gdy pewnego wieczoru zauważył uroczą dziewczynę po drugiej stronie ulicy. Pod wpływem chwili Nasa wbiegł na jezdnię i został niemal śmiertelnie potrącony przez ciężarówkę. Ocalał tylko dzięki pomocy pięknej nieznajomej, której momentalnie wyznał miłość.
Sezon 2

Czy polecam po pierwszym odcinku? Tak – tutaj także bez zaskoczenia. Wszystko, co podobało mi się w sezonie pierwszym jest obecne i tutaj. Rewelacyjna gra aktorów głosowych. Od strony wizualnej również brak zmian. Nadal wygląda to dość tanio, lecz jednocześnie estetycznie i nie przeszkadza w odbiorze całości. Czekam z niecierpliwością na kolejne epizody.

Czy polecam po ostatnim odcinku? Tak – w niektórych momentach miałem wrażenie, że to już nie to Tonikaku Kawaii, które widziałem w pierwszym sezonie. Być może to tylko moje odczucia (i efekt tego, że po pierwszym sezonie zacząłem czytać mangę i znałem już bieg wydarzeń), lecz wciąż spędziłem czas z tym tytułem bardzo przyjemnie.

Finalny werdykt

Final evaluation

• Powrót do listy tytułów

Otonari ni Ginga / おとなりに銀河

Po śmierci ojca Kuga Ichirou z trudem utrzymuje dwójkę młodszego rodzeństwa, rysując mangi. Coraz trudniej jest mu sprostać mnożącym się obowiązkom i terminom, zwłaszcza po tym, jak jego dwaj ostatni asystenci odeszli. W momencie, gdy jest bliski załamania, odbiera telefon z agencji, gdzie dostaje informację, że znaleźli kompetentnego asystenta do pomocy. Asystentem tym jest Goshiki Shiori, piękna dziewiętnastoletnia dziewczyna o wybitym talencie do rysowania. Shiori skrywa jednak pewien sekret, który Ichirou dość szybko odkrywa…

Czy polecam po pierwszym odcinku? Tak – tutaj kwestią było tylko to, czy Asahi Production podoła z adaptacją, ponieważ znam materiał źródłowy. Reżyseria stoi na naprawdę wysokim poziomie. Od strony rysunku mogłoby być ciut lepiej (zwłaszcza jeśli chodzi o detale), ale mimo wszystko całość jest dość miła dla oka. Pierwszy epizod daje spore nadzieje, dlatego też czekam z niecierpliwością na kolejne.

Czy polecam po ostatnim odcinku? Tak – bałem się, że całość stanie się za bardzo powtarzalna w adaptacji. Na szczęście byłem w dużym błędzie. Każdy epizod był jednakowo dobry. Świetne postacie, aktorzy głosowi, reżyseria i oprawa wizualna. Pozycja obowiązkowa dla miłośników słodkich romansów z odrobiną dramatu.

Finalny werdykt

Final evaluation

• Powrót do listy tytułów

World Dai Star

Po serii porażek na wszelkiego rodzaju castingach teatralnych Otori Kokona postanawia postawić wszystko na na jedną kartę i zapisuje się do eliminacji World Dai Star. Ogólnoświatowego projektu zrzeszającego artystów scenowych. Wymagania są spore, jednak zakwalifikowanie się i wejście w szeregi trupy teatralnej gwarantuje sukces i sławę.

Czy polecam po pierwszym odcinku? Tak – nie wiem jaki nacisk będzie położony na grę sceniczną. Z pierwszego odcinka wywnioskować można, że dość spory. Mimo, że teatr nie za bardzo mnie interesuje, to twórcy byli w stanie utrzymać moją uwagę. Sporą rolę odegrały tutaj rzecz jasna aktorki głosowe, dzięki którym usłyszeć można było wyraźnie niuanse gry aktorskiej. Zobaczę jak się seria rozwinie. Nie dawałem temu tytułowi dużych szans, ale możliwe, że zostanie ze mną do końca sezonu.

Czy polecam po ostatnim odcinku? Tak – mimo faktu, że mocno skupiono się na występach scenowych, autorzy mają u mnie spory szacunek, iż udało się im utrzymać moją uwagę. Naprawdę dobrze napisane postacie. Ciekawy pomysł z dodaniem szczypty fantasy w postaci nadnaturalnych umiejętności scenicznych każdej z bohaterek. Jestem bardzo miło zaskoczony tym tytułem i uważam, że warto dać mu szansę.

Finalny werdykt

Final evaluation

• Powrót do listy tytułów

Kimi wa Houkago Insomnia / 君は放課後インソムニア

Nakami Ganta cierpi na bezsenność. Za dnia, z racji wycieńczenia doskwierają mu silne bóle głowy i nieumiejętność skupienia uwagi. Postrzegany jest przez to jako ktoś gburowaty, z kim nie warto się zadawać. Pewnego dnia zostaje on poproszony o przyniesienie kartonów z pomieszczenia należącego niegdyś do szkolnego klubu astronomii. Miejsce to owiane jest mroczną aurą z powodu krążących po szkole miejskich legend o tajemniczej śmierci kilku osób. Genta nie wierzy w zjawiska paranormalne, więc udaje się na miejsce. Ku jego zaskoczeniu, pokój ten znajduje się w mało uczęszczanej części szkoły, więc doskonale nadaje się do wypoczynku dla kogoś jak on. Okazuje się, że nie był on jedyną osobą, która wpadła na podobny pomysł. Znajduje tam bowiem swoją koleżankę z klasy, również cierpiącą na podobną przypadłość, co ułatwia im znalezienie wspólnych tematów. Od tego momentu jego życie zmienia się nie do poznania.

Czy polecam po pierwszym odcinku? Tak – zdecydowanie jeden z najlepszych startów tego sezonu. Świetna reżyseria, bardzo dobrze napisane postacie. Mimo że z bezsennością problemu nigdy na szczęście nie miałem, to jestem pewien, że będę z ciekawością śledził losy bohaterów każdego tygodnia.

Czy polecam po ostatnim odcinku? Tak – fenomenalnie poprowadzona historia. Świetnie napisana główna para bohaterów. Przepiękna zarówno wizualnie jak i od strony reżyserii. Pozycja obowiązkowa dla wielbicieli dobrych romansów.

Finalny werdykt

Final evaluation

• Powrót do listy tytułów

【Oshi no Ko】 / 【推しの子】

Szesnastoletnia Hoshino Ai to utalentowana i piękna idolka uwielbiana przez swoich fanów. Jest uosobieniem niewinnej, młodej dziewczyny. Pozory jednak mylą. Amemiya Gorou jest wiejskim ginekologiem i wielkim fanem Ai. Kiedy więc ciężarna idolka pojawia się w jego szpitalu, jest bardzo zaskoczony. Gorou obiecuje jej bezpieczny poród. Nie wie jeszcze, że spotkanie z zagadkową osobą, jaką jest Ai spowoduje jego przedwczesną śmierć.

Czy polecam po pierwszym odcinku? Tak – Jeśli mam być szczerzy, to nie pamiętam, kiedy ostatni raz coś zrobiło na mnie takie wrażenie. Nie spodziewałem się, że ta adaptacja będzie tak perfekcyjnie zrobiona. Wprawdzie przeczytałem tylko jeden tom mangi na razie i kończy się niemal on dokładnie tym miejscu co odcinek startowy, to jeśli mam być szczerzy, anime uderzyło mnie jeszcze bardziej i to mimo tego, że wiedziałem, co się wydarzy. Ośmieliłbym się stwierdzić, żeby był to jeden z najlepszych, o ile nie najlepszych odcinków startowych, jakie widziałem. A widziałem przez te wszystkie lata naprawdę sporo (w zeszłym roku licznik przekroczył 1000). Ten odcinek był idealnym odzwierciedleniem tego, za co kocham japoński storytelling i charakteryzację. Jest miejsce na komedię i jest miejsce na ostry dramat. Dwa gatunki, które w teorii się ze sobą kłócą przyprawione nieziemsko dobrze napisanymi bohaterami. W obrębie tego samego tytułu.

Swoją drogą jakby ktoś chciał czytać, to polecam wydanie Yen Pressu, rewelacyjne tłumaczenie i na końcu bardzo obszerny dział notek. No i pozostaje kwestia aktorów głosowych. Takahashi Rie. Hands down, to jej najlepsza rola. To, jak ona wczuła się w rolę Ai, pokazało tylko, jak bardzo jest utalentowaną aktorką. Coś wspaniałego.

Polecam napisy od MTBB (koniecznie 2 ścieżka).

Czy polecam po ostatnim odcinku? Tak – pełna recenzja dostępna tutaj.

Finalny werdykt

Final evaluation

• Powrót do listy tytułów

Ao no Orchestra / 青のオーケストラ

Aono Hajime od najmłodszych lat podziwiał swojego światowej sławy ojca skrzypka, który zainspirował go do tego, by samemu obrać taką ścieżkę kariery. Jednak po rozwodzie rodziców postanawia, że już nigdy nie zagra na skrzypcach i wybiera nieukierunkowaną szkołę średnią bez pomysłu na życie.

Podczas zajęć wychowania fizycznego, Aono zostaje uderzony piłką w twarz i trafia do szkolnego ambulatorium. Tam spotyka Akine Ritsuko, która zaczyna grać na skrzypcach, wierząc, że jest sama. Po incydencie z przeszłości pojawiły się plotki twierdzące, że Akine jest dręczycielką, co odizolowało ją od rówieśników – fakt, o którym Aono nie wiedział.

Akine marzy o przyjęciu się do szkoły z klubem orkiestrowym, ale jej amatorska gra i brak wiedzy muzycznej nie daje jej sporych perspektyw. Widząc w tym doskonałą okazję, ich nauczyciel sugeruje, że Aono uczy Akine gry na skrzypcach, czemu Aono jest zdecydowanie przeciwny. Jednakże, gdy para spędza ze sobą więcej czasu, szybko uczy się rozumieć i pomagać sobie nawzajem – a sam Aono szybko ponownie odkrywa swoją życiową pasję.

Czy polecam po pierwszym odcinku? Tak – jednak będę szczery. Pierwsze minuty nie do końca mnie zachęcały do oglądania. Jednak gdy tylko na ekranie pojawiła się Ritsuko i główny bohater zaczął się trochę bardziej otwierać, wiedziałem, że zostanę z tą serią do końca. Rewelacyjna reżyseria, oprawa wizualna i gra aktorska. Nie mogę się doczekać kolejnych epizodów.

Czy polecam po ostatnim odcinku? Tak – pełna recenzja dostępna jest pod tym adresem.

Polecam napisy od [anon]. Świetna robota.

• Powrót do listy tytułów

Oczekiwanie na premiery odcinków Anime Wiosna 2023

Najlepsze openingi i endingi – Sezon Anime Wiosna 2023

Sprawa wygląda podobnie jak w podsumowaniach roku, mianowicie – polecam to, co uważam za rewelacyjne w mojej opinii. Poniżej lista moich ulubionych utworów z czołówek i napisów końcowych (wszystkie uważam za warte uwagi, lecz te, które szczególnie katowałem/katuję są zaznaczone pogrubioną czcionką, natomiast te, które uważam wręcz za wybitne – zieloną, pogrubioną czcionką). Schemat jest jasny, ale doprecyzuję:
Artysta – Tytuł (Artysta w romaji – Tytuł w romaji) | Nazwa Anime