Anime Jesień 2022
Nadeszła pora ulewnych deszczów i chłodu, zieleń powoli przekształca się w kolory złociste – to znak, iż pora na nową polecajkę. Przed wami najciekawsze w mojej opinii serie anime jesień 2022.
Podsumowanie sezonu letniego
Na samym początku, krótkie podsumowanie poprzedniego sezonu. Polecam zapoznać się z podlinkowanym wpisem, gdyż tutaj wymienię w wielkim skrócie najlepsze letnie serie, których pominięcie uznałbym za stratę (finalny komentarz oraz ocenę każdej wymienionej serii można również zobaczyć we wspomnianym wpisie poświęconym poprzedniemu sezonowi).
- Soredemo Ayumu wa Yosetekuru
- Summertime Render
- Shine Post
- Kakkou no Iinazuke
- Mamahaha no Tsurego ga Motokano datta
- Kanojo, Okarishimasu 2nd Season
- Made in Abyss: Retsujitsu no Ougonkyou
- Shadows House 2nd Season
- Yofukashi no Uta
- Prima Doll
Rozczarowanie sezonu?
- Saikin Yatotta Maid ga Ayashii – moim zdaniem przeniesienie tej mangi do formy anime po prostu nie zadziałało. Manga ma naprawdę dobry flow, czyta ją się szybko i przyjemnie. Rozciągnięcie kilkukadrowych rozdziałów do połowy odcinka po prostu nie miało prawa zadziałać. Zdecydowanie lepiej wyszłaby forma krótsza (12 minut na odcinek).
Wstępne oczekiwania dla sezonu Anime Jesień 2022
Chciałbym zaznaczyć, że wpis ten będzie uzupełniany w miarę premier pierwszych odcinków. Standardowo będą dostępne opisy, moja opinia oraz zrzuty ekranu, więc polecam zaglądać tu częściej. PV (preview video) znajdują się na liście pod następnym nagłówkiem. Źródło obrazka użytego w banerze powyżej: 行之LV
Po naprawdę udanym letnim sezonie, jesień jakoś szczególnie mnie nie zachwyciła jeśli chodzi o wstępne oczekiwanie. Jasne, z wybranych serii jest kilka, na które bardzo czekam, jednak do reszty nie czuję jakoś dużego przekonania.
Urusei Yatsura (2022)
Nie oglądałem oryginału, jednak dużo dobrego o tym tytule słyszałem. Studio David Production pokazało w PV, że starają się imitować klasyczną animację oraz character design, co bardzo mnie ucieszyło i jeszcze bardziej zachęciło do obejrzenia tego remake. W rolach głównych Uesaka Sumire i Hiroshi Kamiya. Ale żeby tego było mało, w pozostałych rolach widnieją takie nazwiska jak Hanazawa Kana, Uchida Maaya, Hayami Saori, Mizuki Nana, Sawashiro Miyuki, Miyano Mamoru. Wszyscy są w grupie moich ulubionych seiyuu. Taką kompilację ostatni raz widziałem w Personie 5. Nie mogę się doczekać premiery.
Renai Flops
Komedia romantyczna od studia Passione? Biorę. W obsadzie między innymi Itou Miku, Taketatsu Ayana, Takahashi Rie i Fukuyama, Jun, więc warto sprawdzić choćby dlatego.
Bocchi the Rock!
Muzyczny slice of life o nieśmiałej dziewczynie, która chcaiłaby grać w jakimś zespole rockowym. za animację odpowiada studio CloverWorks, więc ułatwiło mi to jeszcze bardziej podjęcie decyzji.
Fuufu Ijou, Koibito Miman.
Dramat, romans, komedia? Biorę w ciemno. Do tego od kilku znajomych słyszałem dobre słowa o materiale źródłowym. No i nie widziałem jeszcze żadnego anime studia MOTHER.
4-nin wa Sorezore Uso wo Tsuku
Komedia slice of life? Wpada na listę od razu. Tym bardziej, że nie oglądałem wcześniej niczego spod skrzydeł Studia Flad.
Do It Yourself!!
Zapowiada się kolejna ciekawa seria o codziennym życiu z sympatycznymi bohaterkami. Dobrze wspominam wcześniejsze seriale studia Pine Jam, dlatego też długo się nie zastanawiałem nad dodaniem tego tytułu do listy. W obsadzie między innymi Sakura Ayane, Waki Azumi oraz Ichinose Kana.
Mushikaburi-hime
Melodramat historyczny studia Madhouse. Sprawdzę z ciekawości, tym bardziej, iż w roli głównej występuje Ueda Reina.
Yama no Susume: Next Summit
W zasadzie no-brainer. Oglądałem wszystkie poprzednie sezony (realizowane w formie shortów) i nie mogę się doczekać by zobaczyć dalsze losy bohaterek. Studio bez zmian – 8bit.
SPY×FAMILY 2
Tutaj ponownie się nawet nie zastanawiałem, drugi sezon od strzału wleciał na listę. Studio bez zmian – Wit Studio, CloverWorks.
Koukyuu no Karasu
Historyczna seria fantasy studia Bandai Namco Pictures. Nie mam dużych oczekiwań, po tym co widziałem w poprzednich seriach tego studia, ale sprawdzić nie zaszkodzi.
Shinmai Renkinjutsushi no Tenpo Keiei
Przygodowy slice of life? Dlaczego nie. Od studia ENGI znam jednak tylko Uzaki-chan, dlatego nie wiem za bardzo czego się spodziewać.
Akiba Maid Sensou
PV prezentuje się ciekawie, od strony wizualnej jest świetnie (w końcu studio odpowiedzialne za animację to P.A. Works). Co wyjdzie z tego pomysłu? Zobaczymy.
Uzaki-chan wa Asobitai! ω
Pierwszy sezon jakoś nieszczególnie mnie ujął, ale nie było na tyle źle, abym był zniechęcony do obejrzenia kontynuacji. Studio bez zmian – ENGI.
Futoku no Guild
Tutaj może być tak zwany hit or miss. Jak już wiele razy wspominałem – nic nie mam do serii ze sporą ilością fanserwisu, jeśli całość zrealizowana jest na przyzwoitym poziomie. Studio TNK ma w swoim dorobku naprawdę dobre seriale, ale też takie, które były po prostu słabe. Dlatego też postanowiłem sprawdzić ten tytuł.
Seiken Densetsu: Legend of Mana – The Teardrop Crystal
Dawno temu grałem w pierwszą część gry i byłem zachwycony. Nie mam pojęcia jak to uniwersum będzie przeniesione do formy anime, lecz muszę to zobaczyć na własne oczy. Za animację odpowiadają wspólnie Graphinica oraz Yokohama Animation Lab. więc od strony technicznej powinno być bardzo dobrze.
Aru Asa Dummy Head Mic ni Natteita Ore-kun no Jinsei
Short o kimś odrodzonym jako mikrofon w formie manekina. Sam pomysł jest zbyt niedorzeczny, żeby przejść obok tego obojętnie. Jest to trzyminutowy short spod skrzydeł EKACHI EPILKA i Indivision z gwiazdorską obsadą (Sugita Tomokazu, Lynn, Kitou Akari, Oonishi Saori, Mizuhashi Kaori) , więc warto sprawdzić
Jeszcze dwie sprawy:
- Dlaczego opisy zawsze zaczynam od strony wizualnej? Dlatego ponieważ jest to zazwyczaj pierwsza rzecz, którą widzimy i szczególnie w przypadku pierwszych odcinków – zapada w pamięć.
- Dlaczego nie opisuję/oglądam serii X? Przecież jest taka super i w ogóle. Nie wiem co teraz będzie komercyjnym hitem, ale skoro nie wymieniłem tego w moim wpisie, to znaczy, że kompletnie mnie to anime nie obchodzi. Nie wymieniam takich serii ponieważ szkoda mi czasu, żeby je oglądać – tym samym ich nie polecam – ponieważ jak już wiele razy wspomniałem – polecam tylko to, co mnie interesuje.
Moja ramówka Anime Jesień 2022 oraz PV
Pozostałości z poprzedniego sezonu:
–
Informacja o zawartości wpisu
Jeszcze raz przypominam o fakcie, że opisy, zdjęcia i moje opinie o anime jesień 2022 pojawiać będą się na bieżąco, w miarę ukazywania się pierwszych odcinków. Kolejność opisów poniżej = kolejność premier odcinków. Pełną ramówkę sezonu anime wiosna 2021 można znaleźć np tutaj.
Podobnie jak we wpisie dotyczącym poprzedniego sezonu, pod opisem danego anime pojawi się moja ocena (według schematu dostępnego poniżej) po pierwszym oraz ostatnim odcinku:
Tak – uważam, iż dana produkcja jest warta uwagi.
Nie do końca – w przypadku pierwszego odcinka zazwyczaj znaczyć to będzie, że nie zostało w nim ukazana wystarczająco wiele fabuły, by polecić daną serię. W przypadku szóstego – seria jest przeciętna i można ją pominąć.
Nie – nie polecam, szkoda czasu.
Tak jak zawsze – będę także informować o jakości tłumaczenia. Gdy do danej serii będzie istniała lepsza według mnie alternatywa dla oficjalnych subów, pochodzących od Crunchyroll czy Funimation (a tym samym i SubsPlease), to pojawi się stosowna notka po wrażeniach z pierwszego odcinka.
Opisy, zrzuty ekranu oraz opinie – sezon Anime Jesień 2022
Koukyuu no Karasu / 後宮の烏
Głęboko w wewnętrznym pałacu mieszka specjalna konsorcjantka zwana Ryuu Jusetsu, która mimo swojej rangi nie służy cesarzowi. Ludzie, którzy ją widzieli, mówią, że wygląda jak staruszka, a inni, że jak młoda dziewczyna. Historie opowiadają o tym, że posługuje się tajemnymi sztukami i jest w stanie podjąć się każdego zadania, od przekleństw śmiertelnych po odnalezienie zaginionych rzeczy. Koushun, obecny cesarz, udaje się do niej w odwiedziny z takim właśnie zamiarem, nie wiedząc, że ich spotkanie stanie się punktem spornym, który przewróci historię do góry nogami.
Czy polecam po pierwszym odcinku? Tak – naprawdę niecodzienny setting. Historyczne Chiny oplecione w atmosferę fantasy. Rewelacyjny soundtrack oraz design postaci (zwłaszcza głównej bohaterki). Od strony animacji i ogólnej oprawy wizualnej jest akceptowalnie, jednak bez rewelacji. Sporo teł to niestety tanie statyczne rendery CGI. Pierwszy odcinek zleciał mi jak 5 minut. Seria na pewno zostaje na mojej liście.
Czy polecam po ostatnim odcinku? Tak – seria do samego końca trzymała poziom. Atmosferę tajemnicy udało się zachować w każdym odcinku a interakcje między bohaterami sprawiły, że chciało mi się wracać każdego tygodnia do oglądania.
Finalny werdykt
Final evaluation
SPY x FAMILY
Dla agenta znanego pod pseudonimem „Tasogare” żadne zlecenie nie będzie zbyt ryzykowne, jeśli ma na celu zapewnienie pokoju. Działając jako główny szpieg Westalis, Twilight niestrudzenie pracuje, by zapobiec wywołaniu przez ekstremistów wojny z sąsiednią Ostanią. W swojej najnowszej misji musi zbadać sprawę ostańskiego polityka Donovana Desmonda, infiltrując szkołę jego syna – prestiżową Akademię Eden. Tutaj pojawia się pewien problem – agent staje przed najtrudniejszym zadaniem w swojej karierze: ożenić się, mieć dziecko i stworzyć pozory normalnej rodziny.
Sezon 2.
Czy polecam po pierwszym odcinku? Tak – może nie była to kontynuacja oraz seria, na którą czekałem najbardziej tego sezonu, jednak pierwsza część, która miała premierę wiosną spodobała mi się na tyle, że nie zastanawiałem się nawet czy oglądać część drugą. Startowy odcinek bardzo udany, czekam na resztę.
Czy polecam po ostatnim odcinku? Nie do końca – o ile sezon pierwszy oglądało mis się wyśmienicie, to tutaj niestety mi czegoś zabrakło. Skończyłem całość, lecz premiery nowych odcinków nie sprawiały, że rzucałem wszystko i brałem się za oglądanie. Nie jestem pewien, czy będę oglądać kontynuację, jeśli takowa w przyszłości powstanie.
Finalny werdykt
Final evaluation
Yama no Susume Next Summit
Jako dziecko Yukimura Aoi uwielbiała góry i kochała wspinaczkę. Jednak wypadek na placu zabaw spowodował, że Aoi nabawiła się lęku wysokości, co skłoniło ją do zainteresowania czynnościami, które mogła wykonywać spokojnie w domu. Obecnie, jako nieśmiała i wstydliwa uczennica pierwszej klasy szkoły średniej, Aoi znalazła tak wiele rzeczy pochłaniających jej czas, że prawie nie potrafi nawiązać kontaktu z innymi, przez co praktycznie nie ma przyjaciół. Wszystko zaczyna się zmieniać dopiero wtedy, gdy spotyka pełną energii koleżankę z dzieciństwa zwaną Kuraue Hinata.
Sezon 4.
Czy polecam po pierwszym odcinku? Tak – pierwsze 4 odcinki zaplanowane są jako recapy poprzednich sezonów. Możliwe, że wkrótce pojawi się moja pełna recenzja tej serii. W każdym razie, w odcinku pierwszym wyciśnięto esencję najważniejszych wydarzeń i pewnie kolejne trzy odcinki będą wyglądały identycznie. Poprzednie sezony ogląda się szybko, ponieważ są to shorty, a następnie odcinki z połową normalnego czasu antenowego, dlatego całość można dość szybko nadrobić (polecam napisy od Doki do poprzednich sezonów). Czekam z niecierpliwością na kolejne odcinki.
Polecam poprawione napisy od Zafkiel.
Czy polecam po ostatnim odcinku? Tak – pierwsze odcinki naprawdę dobrze przypomniały wydarzenia z poprzednich sezonów, nowy materiał w postaci kolejnych epizodów oglądało mi się świetnie i liczę na to, że w przyszłości będzie mi dane zobaczyć kolejny sezon.
Finalny werdykt
Final evaluation
Do it Yourself
Yua Serufu właśnie zaczyna naukę w szkole średniej. Niestety nie udało jej się dostać do tej samej placówki, co jej przyjaciółka z dzieciństwa Suride Miku, jednak z racji tego, iż jest lekkoduchem, wcale jej to nie przeszkadza, w przeciwieństwie do Miku, która się na nią obraża. Po kilku dniach dojazdów na zajęcia psuje jej się rower. Pomaga jej Yasaku Rei, uczennica trzeciej klasy. Serufu z podekscytowanie zapomina podziękować, więc postanawia ją odnaleźć. W szkole dowiaduje się, iż w czasie wolnym przebywa ona w drewnianej szopie za budynkiem szkolnym i tam się udaje. Na miejscu odkrywa, że Rei uwielbia majsterkować i tworzyć przydatne rzeczy własnymi rękoma. Sefuru postanawia do niej dołączyć i pomóc zebrać pięć osób, by klub o tematyce Do It Yourself przetrwał.
Czy polecam po pierwszym odcinku? Tak – nie jestem fanem takiego uproszczonego do granic możliwości artstyle, szczególnie jeśli chodzi o postacie (tła wyglądają pięknie). Jednak z drugiej strony, reżyseria, bohaterowie i pomysł na serial wydają się ciekawe, więc zapewne zostanę z tym anime do końca. Do tego dużo ciekawych nazwisk mamy w obsadzie. Ichinose Kana, Sakura Ayane, Waki Azumi a w roli głównej bohaterki w zasadzie nowa twarz – Inagaki Konomi, która świetnie swoją rolę lekkoducha odgrywa.
Czy polecam po ostatnim odcinku? Nie do końca – mimo dobrego startu, miałem wrażenie, iż oprócz głównego motywu anime, twórcy nie mieli za bardzo pomysłu, jak dobrze napisać postacie. Głównym celem tego typu serii jest charakteryzacja i pokazanie dynamiki między bohaterami, jednocześnie dobrze splatając to umiejętną reżyserią. Tutaj mi tego zabrakło.
Finalny werdykt
Final evaluation
Mushikaburi-hime / 虫かぶり姫
Elianna Bernstein odkąd umiała czytać, wolała towarzystwo książek niż ludzi. Jednak jako arystokratka zobowiązana jest do znalezienia kandydata na męża. Na szczęście dla niej książę Christopher Selkirk Asherald proponuje układ: będzie dbał o jej wolny czas, a w zamian Elianna będzie jego narzeczoną wyłącznie z nazwy.
Wraz z upływem lat Elianna uczy się otwierać na innych. Jednak wszystko co dobre musi się skończyć. Dla Elianny, która kocha książki bardziej niż ludzi, zakończenie ich udawanego związku nie powinno być wielkim problemem. Ale kiedy Christopher zbliża się do innej dziewczyny, Elianna zaczyna zdawać sobie sprawę, że wcale nie jest jej tak obojętny, jak kiedyś myślała.
Czy polecam po pierwszym odcinku? Tak – nie jestem koneserem shoujo romansów, szczególnie takich, których akcja ma miejsce w klimatach książąt i arystokratek. Trochę się zmuszałem do obejrzenia startowego odcinka, jednocześnie mając świadomość, że może być to warta uwagi seria. Gdy tylko w końcu się zdecydowałem na obejrzenie, całość zleciała mi naprawdę szybko. Sporo rzeczy wydarzyło się już w pierwszym odcinku. Jestem ciekaw, jak potoczą się dalsze losy bohaterów, dlatego też Mushikaburi-hime zostaje ze mną prawdopodobnie do końca sezonu. No i Ueda Reina w głównej roli. Design postaci męskich typowy dla tytułów shoujo. Kobiety natomiast wyglądają naprawdę ładnie, a całość prezentuje się schludnie i estetycznie.
Czy polecam po ostatnim odcinku? Nie do końca – start bardzo przypadł mi do gustu, pierwszy rozdział o głównej bohaterce powoli otwierającej się na nieudawane uczucia Christophera oraz walce z zazdrością innych mnie ujął. Niestety – mniej więcej od połowy, z każdym kolejnym odcinkiem moja motywacja do oglądania malała. Tak zostało już do samego końca.
Finalny werdykt
Final evaluation
Fuufu Ijou Koibito Miman. / 夫婦以上、恋人未満。
Uczeń trzeciej klasy szkoły średniej, Yakuin Jirou, miał nadzieję na partnerstwo z Sakurazaką Shiori z tej samej klasy w obowiązkowym kursie „Praktyki w Związku”. Podczas tego kursu uczniowie muszą wykazać, że posiadają niezbędne umiejętności do życia z partnerem płci przeciwnej, prezentując pewien zakres dopasowania do oceniającego ich systemu.
Pech chciał, że przypadkowo trafił na zajęcia z osobą będącą jego całkowitym przeciwieństwem, gyaru Watanabe Akari. Akari z drugiej strony miała nadzieję być sparowana z jej obiektem westchnień – Tenjin Minami. Ich morale osłabiają się jeszcze bardziej, gdy dowiadują się, że Shiori i Minami zostali sparowani razem. Dlatego też, niechętnie decydują się na współpracę, aby osiągnąć miejsce w pierwszej dziesiątce najlepiej współpracujących par, co dałoby im prawo do wymiany partnerów, jeśli obie pary się na to zgodzą.
Czy polecam po pierwszym odcinku? Tak – jeden z najlepszych startów tego sezonu. Wstępnie zakładałem, że może być to naprawdę udany tytuł, jednak nie spodziewałem się, że będzie aż tak dobrze. Od strony oprawy wizualnej, poziomu detali oraz animacji – po prostu pierwsza klasa. Naprawdę trudno byłoby się do czegokolwiek przyczepić. Podoba mi się też odrobina subtelnego fanserwisu w starym stylu. Obie główne bohaterki są świetne. Z niecierpliwością czekam na kolejne odcinki.
Czy polecam po ostatnim odcinku? Tak – świetnie zrealizowany romans. Oryginalny pomysł na główny plot device. Rewelacyjnie pokazane relacje między bohaterami. Do tego naprawdę dobra oprawa wizualna. Poziom utrzymamy od pierwszego do ostatniego odcinka. Chyba czas pomyśleć o doczytaniu mangi.
Finalny werdykt
Final evaluation
Bocchi The Rock! / ぼっち・ざ・ろっく!
Gotou Hitori jest uczennicą szkoły średniej, która zaczęła naukę gry na gitarze, by spełnić swoje marzenie o graniu w zespole. Niestety dziewczyna jest tak nieśmiała, że nie ma nawet jednej znajomej. Jednak pewnego dnia decyduje się zabrać swoją gitarę do szkoły, by zwrócić swą uwagę, jak się okazuje – bezskutecznie. Całkowicie pogrążona w depresji wraca do domu, gdzie po drodze zaczepia ją Ijichi Nijika – nieznajoma dziewczyna w jej wieku, która gra na perkusji i szuka nowego gitarzysty do swojego zespołu.
Czy polecam po pierwszym odcinku? Tak – fenomenalna reżyseria i prezentacja bohaterów. Świetna animacja, ładny character design. Szykuje się dobra seria muzyczna. Sporo komentarzy w Internecie sugeruje, że to coś podobnego do K-On, jednak ja tych podobieństw nie widzę (oprócz tych oczywistych dotyczących grania w zespole). Główna bohaterka to przeciwieństwo Yui. Niemniej jednak- zgodnie z oczekiwaniami, tytuł mnie nie zawiódł i czekam z niecierpliwością na kolejne odcinki.
Czy polecam po ostatnim odcinku? Tak – wciąż nie mogę pojąć, że można być aż tak nieśmiałym jak główna bohaterka, tym bardziej, iż sporo ludzi pisało komentarze typu literally me. Aczkolwiek jej reakcje są postawą humoru przedstawionego w tym tytule i sprawdza się to idealnie. Oprawa wizualna trzymała poziom w zasadzie przez cały czas (oprócz kilku scen w 3D z występów). Nie mogę się doczekać sezonu drugiego.
Finalny werdykt
Final evaluation
Renai Flops / 恋愛フロップス
Kashiwagi Asahi wiedzie typowe życie przeciętnego ucznia szkoły średniej – aż do dnia, w którym przepowiednie telewizyjnej wróżbitki spełniają się jedna po drugiej, kulminując przy okazji serię niefortunnych wydarzeń. Przeznaczenie jakby ściąga na drogę chłopaka pięć pięknych dziewczyn, z którymi ląduje w jednej klasie.
Czy polecam po pierwszym odcinku? Tak – Choć w porównaniu do mangi, adaptacja anime usunęła sporo ciekawych kadrów. Natomiast to, co się dzieje w obsadzie zasługuje na komentarz, ponieważ jest po prostu świetnie. Takahashi Rie, Itou Miku, Taketatsu Ayana, Fukuyama Jun, Kanemoto Hisako. Warto obejrzeć choćby dla tych nazwisk. Jeśli chodzi o startowy odcinek – jeśli ktoś lubi klimaty To Love-Ru, Megami-ryou no Ryoubo-kun, Love Hina czy Yuragi-sou no Yuuna-san z pewnością nie będzie zawiedziony.
Polecam poprawione napisy od Zafkiel.
Czy polecam po ostatnim odcinku? Tak – tego typu serii brakuje obecnie bardzo. Rewelacyjne połączenie Sci-Fi z romansem, slice of life i całkiem ciekawej fabuły. Końcówka niestety niepotrzebnie przesłodzona. Bardziej dramatyczne zakończenie na pewno nadałoby temu anime wartości, niemniej jednak uważam, że to jeden z najciekawszych seriali tego sezonu.
Finalny werdykt
Final evaluation
Urusei Yatsura (2022) / うる星やつら 2022
Moroboshi Ataru ma w swoim życiu wyjątkowego pecha. Kiedy Ziemia jest narażona na niebezpieczeństwo z powodu inwazji obcych najeźdźców znanych jako Oni, Ataru zostaje wybrany do reprezentowania ludzkości w pojedynku z jednym z nich. Jest to jedna z nielicznych sytuacji w jego życiu, gdzie dopisało mu jednak szczęście. Pojedynek wymagał będzie od niego szybkości i zwinności, które są jego jedynymi atutami. Jego przeciwnikiem jest Lum, córka lidera Oni.
Jednak jego szczęście szybko się kończy, ponieważ Lum myli obietnicę Ataru o poślubieniu jego dziewczyny, Miyake Shinobu, z chęcią poślubienia samej Lum. Wykorzystując swoje wpływy jako obcej księżniczki, wprowadza się do niego. Zmuszony do radzenia sobie z konsekwencjami, Ataru musi utrzymać swój rozpadający się związek z Shinobu, jednocześnie sprawiać wrażenie dobrego partnera Lum, gdyż oczy całego świata skierowane są na niego.
Czy polecam po pierwszym odcinku? Tak – jednak jeśli mam być szczery, byłem przekonany, ze studio David Production wraz z całą ekipą ludzi odpowiedzialnych za tę ponowną adaptację nie będzie próbować ugrzecznić tego tytułu. Niestety się myliłem. To co sprawiło, iż tytuł zyskał taką popularność zostało niemal całkowicie wycięte. Nie oznacza to, że całość była zła – przeciwnie. Animacja jest rewelacyjna, projekty postaci mocno inspirują się starą szkołą, mają sporo szczegółów i cieniowanie jest po prostu piękne, postacie są naprawdę fajnie napisane.
Do tego obsada to po prostu mistrzostwo świata. Uesaka Sumire w roli Lum i Hiroshi Kamiya jako Ataru po raz kolejny udowodnili swój talent. Ale na tym się nie kończy. Pojawiają się jeszcze takie nazwiska jak Hanazawa Kana, Mizuki Nana, Miyano Mamoru, Hayami, Saori, Uchida Maaya, Sawashiro Miyuki, Inoue Marina, Miyake Kenta czy w końcu Furukawa Toshio (czyli aktor, który wcielił się w rolę Ataru w oryginalnej adaptacji – teraz jako jego ojciec) oraz Hirano Fumi (czyli aktorka użyczająca głosu Lum w oryginalnej adaptacji, teraz jako matka Lum). Więcej można zobaczyć w rozmowie między nimi tutaj. Podstawowy japoński wymagany.
Polecam znacznie poprawione napisy od Zafkiel (i przy okazji o niebo lepszą jakość wideo).
Czy polecam po ostatnim odcinku? Tak – David Production zadbało o to, by zachować ducha oryginału. Szkoda tylko, że tak bardzo ugrzecznili całość. Oprawa wizualna – pierwsza klasa. Genialnie zmodernizowany styl z lat 80. Animacja i jakość rysunku stoją na wyjątkowo wysokim poziomie.
Finalny werdykt
Final evaluation
Najlepsze openingi i endingi – Sezon Anime Jesień 2022
Sprawa wygląda podobnie jak w podsumowaniach roku, mianowicie – polecam to, co uważam za rewelacyjne w mojej opinii. Poniżej lista moich ulubionych utworów z czołówek i napisów końcowych (wszystkie uważam za warte uwagi, lecz te, które szczególnie katowałem/katuję są zaznaczone pogrubioną czcionką, natomiast te, które uważam wręcz za wybitne – zieloną, pogrubioną czcionką). Schemat jest jasny, ale doprecyzuję:
Artysta – Tytuł (Artysta w romaji – Tytuł w romaji) | Nazwa Anime
Openingi:
- Liyuu – TRUE FOOL LOVE | Fuufu Ijou, Koibito Miman.
- 阿澄佳奈, 井口裕香 – 想いのち晴れ (Asumi Kana, Iguchi Yuka – Omoi Nochi Hare) | Yama no Susume: Next Summit
- 女王蜂 – MYSTERIOUS (Ziyoou-vachi – MYSTERIOUS) | Koukyuu no Karasu
- 鈴木このみ – Love? Reason why!! (Suzuki Konomi – Love? Reason why!!) | Renai Flops
- 結束バンド – 青春コンプレックス (Kessoku Band – Seishun Complex) | Bocchi The Rock
- 岸田教団&The明星ロケッツ – 転生したら剣でした (Kishida Kyoudan & The Akeboshi Rockets – Tensei Shitara Ken Deshita) | Tensei Shitara Ken Deshita
- MAISONdes, 美波, SAKURAmoti – アイウエ (MAISONdes, Minami, SAKURAmoti – Aiue)| Urusei Yatsura
- BUMP OF CHICKEN – SOUVENIR | Spy x Family
Endingi:
- Nowlu – Stuck on you | Fuufu Ijou, Koibito Miman.
- 花譜, MAISONdes, ツミキ – トウキョウ・シャンディ・ランデヴ (Kaf, Maisondes, Tsumiki – Tokyo Shandy Rendezvous)| Urusei Yatsura
- yama – 色彩 (yama – Shikisai) | Spy x Family
- 栗林みな実 – シュガー・シュガー・スパイス (Kuribayashi Minami – Sugar Sugar Spice) | Futoku no Guild
- 伊東歌詞太郎 – 革表紙 (Itou Kashitarou – Kawabyoushi) | Mushikaburi Hime