Love Live! School Idol Project Recenzja Anime
Love Live! School Idol Project

Szkoła średnia Otonokizaka znajduje się na granicy trzech dzielnic Tokio – Akihabary – mekki fanów popkultury; Kandy – miejsca, gdzie historia i tradycja to najważniejsze wartości; Jimbouchou – cichego obszaru znanego z dużej ilości księgarni oraz antykwariatów. Zderzenie kultur ma wpływ na coraz mniejszą popularność tej szkoły, co rzutuje na bardzo niski nabór nowych uczniów.

Władze liceum decydują o jego zamknięciu w ciągu trzech lat, jednak dziewięć uczennic wpada na pomysł stworzenia grupy idolek, aby uratować szkołę przed zamknięciem. Ich cel jest prosty : zyskać dużą popularność, by móc użyć ogólnokrajowych mediów w celu promocji ich liceum.

Love Live! School Idol Project Recenzja AnimeLove Live! School Idol Project Recenzja AnimeOprawa audiowizualna Love Live! School Idol Project

Zacznę standardowo od oprawy wizualnej, nie jest to w tym przypadku łatwe do oceny. Z jednej strony otrzymałem dość przyzwoitą jakość rysunków i samej animacji, z drugiej zaś strony anime to przeładowane jest obrzydliwą animacją 3D. Co prawda animacja 3D pojawia się jedynie przy występach μ’s oraz A-Rise (czyli dwóch głównych grup idolek), jednak skutecznie niszczy to całą estetykę tej serii. Oprócz tego, że to 3D było naprawdę fatalnie wykonane (w sumie nie widziałem jeszcze porządnie wykonanego 3D w anime i raczej nie zobaczę), to animatorzy zajmujący się właśnie tymi scenami mieli ogromny problem z poprawnym ukazaniem mimiki twarzy tańczących dziewcząt, wyglądało to mega sztucznie i drewniano. Na szczęście nie całe układy taneczne były w 3D, zbliżenia na poszczególne postacie były wykonane standardową metodą (co niejako znaczyło, iż twórcy doskonale zdawali sobie sprawę, że sceny w 3D wyglądają po prostu fatalnie).  Cała reszta była znośna, a miejscami nawet dość ładna. Projekty postaci bardzo mi się podobały. Z tłami także bywało różnie, większość nie była ręcznie rysowana, czy nawet projektowana, co oczywiście także lekko psuło estetykę. Jeśli mam być szczery – naprawdę dziwię się, że studio Sunrise wykonało to anime w taki sposób. Widziałem dość sporo ich produkcji i większość – nawet mało popularnych – naprawdę powalało oprawą graficzną (choćby Natsu Iro Kiseki, o którym ostatnio pisałem).

Z racji tematyki muzycznej, bardzo ważną kwestią staje się także oprawa dźwiękowa, zaczynając od ścieżki dźwiękowej po insert songs, character songs oraz openingi i endingi. Możliwe, że jest to kwestia idywidualnych preferencji, ale od tej strony serial ten nie urzekł mnie prawie niczym. Soundtrack jest, bo jest – pasuje do tego anime, jednak nie mam ochoty go przesłuchiwać ponownie. Insert songs – w zasadzie tylko jeden utwór μ’s mi się tak naprawdę spodobał (No Brand Girls), z pozostałości typu radio cd czy character songs – w zasadzie tylko kilka (między innymi – After School NAVIGATORS wykonywany przez μ’s). To naprawdę kropla w morzu muzyki wydanej w ramach tego anime. A już w ogóle jakby porównać do choćby K-ON, z którego 3/4 materiału dźwiękowego znajduje się często na mojej playliście (zarówno genialna ścieżka dźwiękowa, jak i utwory wykorzystane w samym anime, po character songs, openingi i endingi). Voice acting natomiast standardowo zrealizowano na mistrzowskim japońskim poziomie.

Fabuła i bohaterowie Love Live! School Idol Project

Anime to podzielone jest na dwa sezony i film kinowy (którego będziemy mogli obejrzeć dopiero w okolicy listopada/grudnia, bo wtedy ma odbyć się premiera BlueRay tego filmu). Ogromnie pozytywnym zaskoczeniem było dla mnie to, że cała kwestia idolek zeszła na zdecydowanie dalszy plan. Fabuła skupia się na interakcjach między bohaterkami, które posiadają dość zróżnicowane charaktery. Zdecydowanie więcej tutaj naleciałości gatunku slice of life niż samej muzyki. Owszem, duża czasu poświęcono na przedstawienie ich treningów, jednak to także raczej było tylko tłem dla rozmów i zmagań. Dla mnie jest to duży plus, który powoduje, że Love Live ląduje na szczycie mojej listy anime poruszających tematykę idolek. Część komediowa także była dość dobrze wyważona i pasowała do całości.

Główne bohaterki bardzo przypominają mi swoimi charakterami i zachowaniem obsadę K-ON :

  • Honoka = Yui
  • Kotori = Tsumugi
  • Umi = Mio
  • Niko = Azusa (częściowo)
  • Rin = Ritsu
  • Hanayo = Nodoka

Dodatkowy plus, ponieważ jestem fanem K-ON.

Ocena i podsumowanie

Dwa sezony oraz kilka odcinków specjalnych udało mi się obejrzeć w około dwa tygodnie (w ilości około trzydziestu), co oznacza, że anime to wciągnęło mnie do swojego świata, za co otrzymuje plus. Nie oznacza to jednak, iż mamy do czynienia z produkcją bez wad. Kilka wątków było bardzo schematycznych, oraz dwa lub trzy odcinki niepotrzebnie przedramatyzowane (dramat był wywołany na siłę). Mimo wszystko nie wpłynęło to znacznie na moją końcową ocenę, ponieważ realizacja całości jest po prostu poprawna.

Moja ocena to 6.5/10.

Podobne anime:

  • K-ON
  • The Idolm@ster ze wszystkimi podseriami (jednak tylko ze względu na tematykę idolek, ponieważ cenię uniwersum Idolm@ster nieskończenie bardziej)
  • Hanayamata
  • Tari Tari

Galeria

Facebook
X
Pinterest
Telegram
Email

Ostatnia modyfikacja

Last modified:

Kanamemo / かなめも (2009)

Nakamachi Kana to zwyczajna, radosna uczennica gimnazjum mieszkająca u swojej babci ze względu na brak bliższej rodziny. Pewnego dnia dochodzi do jej śmierci, przez co Kana zostaje całkiem sama. Postanawia znaleźć pracę i samemu się utrzymywać.

Ginban Kaleidoscope / 銀盤カレイドスコープ (2005)

Sakurano Tazusa to wschodząca gwiazda łyżwiarstwa figurowego Japonii, jedna z kandydatek narodowej reprezentacji na Zimowe Igrzyska Olimpijskie 2006 odbywające się we włoskim mieście Turyn. Mimo olbrzymiego talentu, w oczach mediów jest często wyśmiewana ze względu na jej upadki w kluczowych zawodach.

Shine Post (2022)

Nabatame Haru, Seibu Rio oraz Tamaki Kyouka tworzą unit idolek o nazwie TINgS. Niestety, mimo niemal rocznej działalności nie są w stanie gromadzić tłumów. Dyrektorka agencji, do której należą – Hinase Yuuki, stawia im ultimatum – jeśli nie będą w stanie zapełnić Nakano Sun Plaza w całości, ich unit zostanie rozwiązany.

Pierwszy PV adaptacji anime Kono Yo no Hate de Koi wo Utau Shoujo YU-NO

Raczej staram się unikać newsów typu nowe PV, nowa adaptacja czy kolejny sezon serii X. W przypadku Kono Yo no Hate de Koi wo Utau Shoujo YU-NO uznałem, że warto zwrócić uwagę na ten konkretny PV, gdyż wbrew pozorom sporo on mówi o podejściu studia Feel do tego tytułu i samej adaptacji.