Nemesis – B-style 1/4 – To LOVE-Ru (FREEing, 2022) – Komentarz
Wstęp
Gdy tylko zobaczyłem zapowiedź tej figurki, od razu zapragnąłem ją mieć w swojej kolekcji. Już na pierwszych zdjęciach zapowiadała się genialnie. Niestety zapomniałem zrobić pre-ordera i po premierze zwątpiłem już, czy uda mi się ją kupić w cenie, jaką zaproponował producent. Na szczęście dwa tygodnie później dostałem maila z japońskiego oddziału Amazonu, iż przedmiot, który obserwuję, jest dostępny. Cztery dni później była już u mnie w domu.
Jakość wykonania Nemesis – B-style 1/4
Ponownie zaskoczył mnie rozmiar. Tym razem nie wysokość, a średnica całości. Włosy Nemesis rozpuszczone są naprawdę mocno. Swoją drogą zapewnia to figurce świetny balans. Ilość włosów znajdujących się na równi z podłożem bez problemu podpiera całość od tyłu. Znacznie zwiększa to balans całości i w zasadzie eliminuje możliwość przewrócenia (nawet jeśli byśmy próbowali).
Po rozpakowaniu ujrzałem solidnie zapakowaną figurkę, z każdym elementem owiniętym folią. W zestawie standardowo – królicze uszy. Oprócz tego znajdziemy jeszcze jedną sztukę obuwia do pary. Jednak moim zdaniem Nemesis prezentuje się o wiele lepiej bez tego akcesorium.
Jakość malowania stoi na standardowo wysokim poziomie. Bardzo ładnie zrealizowane cieniowanie. Również na włosach z charakterystycznym dla Nemesis purpurowym połysku. Przy obróbce zdjęć zauważyłem trochę drobinek kurzu. Nie było to jednak nic przekraczającego normy w porównaniu do innych figurek tej serii. W każdym razie są one niemal niewidoczne gołym okiem, więc w tym przypadku darowałem sobie mycie.
Warto wspomnieć, iż Nemesis to kolejna figurka bez podstawki (tak jak cała reszta B-Style w pozach innych niż stojące). Warto się więc zaopatrzyć w jakiś miękki, niebarwiony materiał i nie stawiać jej bezpośrednio na szkle w witrynce (lub drewnianej półce). Z upływem czasu może to spowodować jej uszkodzenie. Tego w figurkach z tego przedziału cenowego i dość limitowanego nakładu raczej każdy powinien chcieć uniknąć.
Inne uwagi oraz podsumowanie
Moim zdaniem jest to jedna z najładniejszych figurek spod szyldu B-Style. Jeśli dodatkowo jesteś fanem To LOVE-Ru (jak ja), z całego serca polecam. Swoją drogą zaczynając od tej recenzji, będę dołączał również film z prezentacją oprócz samych zdjęć. Do poprzednich prawdopodobnie również nagram w przyszłości.